German Version
Polska Wersja
Historia fortu Fort Ekspozycja Poszukiwania Wydarzenia Nasze publikacje Oferta


Partnerzy:

Kontakt:

Zachodni Fort Artyleryjski
72-600 Świnoujście
ul. Jachtowa
tel.508 738 118
email

Data założenia:
marzec 2005


DZIEJE TWIERDZY W ŚWINOUJŚCIU

Armata nadbrzeżna 210 mm Krupp wzór 1869 z Westbatterie.

       Przed wybuchem I wojny światowej świnoujska twierdza dysponowała już 6 bateriami artylerii nadbrzeżnej, wyposażonymi łącznie w 33 działa i możdzierze o kalibrze od 105 mm do 210 mm. Świnoujskie umocnienia obsadzał 2 Regiment Artylerii oraz piechota z 34 Regimentu Fizylierów. W trakcie trwania wojny 4 baterie nadbrzeżne przebudowano i zainstalowano 1 nową na wschodnim falochronie. Ponadto wokół fortów po raz pierwszy pojawiły się baterie dział przeciwlotniczych 88 mm.
       Kiedy zakończyły się działania wojenne, świnoujska twierdza uzbrojona była w 9 baterii nadbrzeżnych i przeciwlotniczych, 7 stanowisk kierowania ogniem, 5 stanowisk reflektorów oraz 8 ufortyfikowanych pozycji dla piechoty. Mocno rozwinięte było także lądowe zaplecze portu, łączność telefoniczna, sieć elektryczna, koszary i składy magazynowe. W trakcie trwania wojny nie doszło w okolicy Świnoujścia do żadnych działań wojennych. Wyjątkiem był incydent ze zbuntowaną załogą jednego z krążowników, który pojawił się w listopadzie 1918 r na redzie Świnoujścia. Załoga usiłowała wówczas wzniecić rewoltę w szeregach żołnierzy miejscowego garnizonu. Ogłoszono jedyny podczas całej wojny alarm bojowy w ciężkich bateriach nadbrzeżnych i przygotowano działa do zatopienia okrętu. Załoga poddała się jednak.
       W styczniu 1920 r do portu wpłynął brytyjski niszczyciel "Transittert", na pokładzie którego znajdowała się komisja wojskowa państw Ententy. Protest dowództwa twierdzy wywołało wówczas zachowanie Brytyjczyków, którzy nie zasalutowali zwyczajowo fladze Rzeszy, nie zameldowali wpłynięcia niemieckiemu komendantowi oraz demonstracyjnie przyszykowali broń do strzału. Brytyjscy oficerowie przepraszali później za całe zajście. Komisja aliancka zajęła się inwentaryzacją obiektów fortyfikacyjnych i ich wyposażeniem. Traktat Wersalski zabraniał Niemcom posiadania ciężkiej artylerii oraz zbyt dużych zapasów broni i amunicji. Twierdza musiała się częściowo rozbroić.
       Renegocjacje Traktatu Wersalskiego doprowadziły w 1926 r do podpisania Układu Paryskiego, na mocy którego Republika Weimarska mogła prowadzić ograniczone prace fortyfikacyjne na swoich wschodnich granicach. Układ ten obejmował zatem bałtyckie twierdze nadmorskie. W Świnoujściu znów ożyły miejscowe forty, o czym świadczą nawet napisy z lat 1929-1930, wydrapane na murach przez żołnierzy niemieckich. W rozrastającym się garnizonie służyło wielu znanych dowódców niemieckiej marynarki, między innymi komendant twierdzy adm. Wilhelm Canaris - późniejszy szef Abwehry oraz dowódca torpedowca Karl Dönitz - późniejszy admirał i twórca broni podwodnej.
       Ostatnią modernizację przeszły świnoujskie forty i umocnienia przed wybuchem II wojny światowej. Zainstalowano tu wówczas nowoczesną artylerię, systemy obserwacji i łączności oraz punkty dowodzenia. Tuż przed wojną pojawiły się nawet radary. W 1934 r utworzono w Świnoujściu sztab Komendanta Umocnień Wybrzeża Pomorskiego, przekształcony w sierpniu 1939 r na Dowództwo Obszaru Nadmorskiego Pomorza. W okolicy Świnoujścia zbudowano nowoczesną ciężką baterię nadbrzeżną 280 mm, co najmniej 10 fortecznych baterii przeciwlotniczych, ogromne kompleksy bunkrów magazynowych i łączności oraz nowe koszary i stanowiska cumownicze dla okrętów. Port stał się największą bazą Kriegsmarine na Bałtyku.

Zdjęcie lotnicze Fortu Zachodniego z 1957 roku.

       W sierpniu 1939 r ze Świnoujścia wypłynął pancernik "Schleswig Holstein" z kompanią szturmową marynarzy na pokładzie i udał się do Gdańska. Stąd też po rozpoczęciu działań wojennych operowały niemieckie U-booty i jednostki nawodne, działające przeciwko Polsce, Danii, Norwegii i Związkowi Radzieckiemu. W porcie przez całą wojnę zaopatrywano okręty, dokonywano ich napraw oraz szkolono personel marynarki. Prowadzono tutaj także wiele prac doświadczalnych z nowymi rodzajami broni. Twierdza leżała z dala od teatru działań wojennych i jedynym zagrożeniem stały się dla niej od roku 1943 alianckie samoloty. W dniu 12 marca 1945 r grupa 670 amerykańskich bombowców zaatakowała miasto i port, powodując ogromne zniszczenia zwłaszcza dzielnic mieszkaniowych. Zginęło około 22 000 ludzi, głównie uchodźców z Prus Wschodnich i Kurlandii, których najwięcej koczowało wtedy w otaczającym forty zachodnie parku. Jeszcze dziś widoczne są tam olbrzymie leje po bombach.
       W marcu 1945 r na wschodnim brzegu wyspy stanęli Rosjanie. Pod koniec kwietnia 1945 r ich wojska całkowicie otoczyły wyspy Wolin i Uznam. W okrążeniu znalazła się liczna grupa wojska, która broniła podejść do twierdzy i samego miasta. Na rozkaz adm. Dönitza w dniu 4 maja 1945 r twierdzę opuściły niemal wszystkie jednostki Wehrmachtu, oszczędzając obu stronom krwawych walk podczas zdobywania twierdzy. W dniach 1 - maja 1945 r ze Świnoujścia ewakuowano 25 000 żołnierzy wojsk lądowych i lotnictwa oraz 16 000 marynarzy. W dniu 5 maja 1945 r do miasta wkroczyli Rosjanie.
       Sowieckie jednostki stacjonowały w Świnoujściu aż do 1992 roku. Wszystkie świnoujskie forty były przez nich wykorzystywane do 1961 roku /Fort Anioła do 1992 r/. Kwaterowały tutaj ich jednostki zaopatrzenia, łączności i artylerii brzegowej. W porcie cumowały także rosyjskie okręty. W podmiejskich magazynach przechowywano zakazaną umowami międzynarodowymi broń masowego rażenia.
       Do dnia dzisiejszego zachowały się trzy z czterech wybudowanych w XIX wieku fortów. Wszystkie znalazły obecnie gospodarzy i udostępnione są do zwiedzania dla turystów.

Strony: 1, 2, 3

Zobacz także: Historia Fortu Zachodniego

Wszystkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.
copyright by Przemysław Federowicz 2005-2007